Organizacje konsumenckie z całej Europy złożyły skargę do Komisji Europejskiej na siedem tanich linii lotniczych, zarzucając im pobieranie nieuprawnionych opłat za przewóz bagażu podręcznego. Sprawa dotyczy linii takich jak Ryanair, Wizz Air, Norwegian, EasyJet, Transavia, Volotea i Vueling, które według konsumentów ignorują orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE.
Kluczowe Informacje
- Skarga złożona przez Europejską Organizację Konsumenta (BEUC) i 16 innych organizacji z 12 krajów UE.
- Zarzuty dotyczą pobierania opłat za bagaż podręczny, który powinien być przewożony bezpłatnie zgodnie z prawem UE.
- Linie lotnicze mają ignorować orzeczenie TSUE z 2014 roku, które stanowi, że opłaty za bagaż podręczny o rozsądnych wymiarach są niezgodne z prawem.
- W Hiszpanii podobna sprawa zakończyła się nałożeniem kar na linie lotnicze w wysokości ponad 179 mln euro, choć pasażerowie musieli dochodzić zwrotu na drodze sądowej.
- Parlament Europejski rozważa nowe przepisy, które mają zagwarantować prawo do bezpłatnego przewozu co najmniej jednej sztuki bagażu podręcznego do 7 kg.
Geneza Sporu
Europejska Organizacja Konsumenta (BEUC) wraz z organizacjami konsumenckimi z 12 krajów, w tym z Polski, złożyły skargę do Komisji Europejskiej. Linie lotnicze objęte skargą to Ryanair, Wizz Air, Norwegian, EasyJet, Transavia, Volotea i Vueling. Według konsumentów, niskokosztowi przewoźnicy pobierają od klientów opłaty za bagaż podręczny niezgodnie z prawem.
Unijne przepisy, a także orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE z 2014 roku, stanowią, że na pokład można bezpłatnie zabrać bagaż, który "spełnia rozsądne wymagania dotyczące wagi, rozmiarów i bezpieczeństwa". Członkowie BEUC uważają, że linie lotnicze ustalają własne, nieuczciwe limity wymiarów bagażu podręcznego.
Działania Parlamentu Europejskiego
Parlament Europejski rozważa wprowadzenie nowych regulacji dotyczących bagażu podręcznego. Projekt kompromisowej poprawki zakłada, że wszyscy pasażerowie mieliby prawo do bezpłatnego przewozu przynajmniej jednej sztuki bagażu podręcznego o wadze do 7 kilogramów. Proponowane maksymalne wymiary to suma długości, szerokości i wysokości wynosząca maksymalnie 100 cm.
Branża lotnicza, reprezentowana przez stowarzyszenie Airlines for Europe, skrytykowała te propozycje. Argumentują, że obowiązek bezpłatnego przewozu bagażu podręcznego zwiększy koszty dla pasażerów, którzy podróżują "na lekko" i nie potrzebują dodatkowej walizki kabinowej.
Presja Regulatorów i Przyszłość
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w Polsce prowadzi postępowania wobec Ryanaira i Wizz Aira, badając zgodność sposobu weryfikacji wymiarów bagażu oraz dodatkowych opłat z prawem. W przypadku potwierdzenia nieprawidłowości, linie lotnicze mogą zostać ukarane grzywnami sięgającymi nawet 10% przychodów.
Ryanair zapowiedział zwiększenie limitu wymiarów bezpłatnej torby do 40 × 30 × 20 cm, co oznacza wzrost objętości bagażu o 20 procent. Zmiany mają wejść w życie latem 2025 roku. Podobne limity już wcześniej wprowadził Wizz Air. Mimo tych deklaracji, polski regulator nie zamierza kończyć postępowań, analizując również sposób pomiaru bagażu i przejrzystość informacji dla konsumentów.
Przewoźnicy mogą próbować rekompensować straty wynikające z nowych przepisów lub kar poprzez podwyżki cen biletów lub wprowadzenie innych opłat, ponieważ przychody z opłat za bagaż stanowią znaczącą część ich zysków.
Źródła
- Jest skarga na tanie linie lotnicze ws. opłat za bagaż podręczny, RMF24.
- UE kontra tanie linie lotnicze. Bitwa o bagaż podręczny, EURACTIV.pl.
- Wpłynęła skarga na tanie linie lotnicze. Powodem opłaty za bagaże podręczne, Podróże Onet.
- Rewolucja w polityce bagażowej. Tanie linie lotnicze pod presją, ANDROID.COM.PL.
- Bagaż podręczny i tanie linie lotnicze. Sąd w Hiszpanii wstrzymał rekordową karę, Next Gazeta.pl.